Przegląd XV finałów - Podium

To już 15 edycja finałów MissFashion! Po długiej przerwie zapraszam na post z przeglądem zwycięzców ostatnich wyborów i pragnę zapewnić, że wkrótce pojawią się także komentarze do zaległych, nieopisanych edycji. Przypominam, że opinie tu przedstawione są absolutnie subiektywne i wcale nie musicie się z nimi zgadzać! :) Miłej lektury.

~Leśna Kluska <3

styl - Miejsce Pierwsze

Zwyciężczynią XV wyborów została Alice - gratulacje!

Niestety Alice nie odpisała mi na wiadomość, dlatego nie mam możliwości zaprezentowania i ocenienia stroju bez finałowych pierdółek. Jestem pewna, że w trakcie trwania finałów zwróciłam uwagę na wyrazisty kolor jej sukienki i zastanawiałam się, czy nie nagrodzić tej stylizacji oceną, ale ostatecznie stwierdziłam, że podobieństwo do jednej ze stylizacji Hildee jest zbyt wielkie i odpuściłam. Wybieranie mocnych, ostrych kolorów to dobry sposób, żeby przyciągnąć czyjś wzrok, bo soczyste barwy wybijają się na tle dominujących stonowanych szarości, beżów i czerni, ale poza tym trzeba mieć jeszcze pomysł, jak je atrakcyjnie zaaranżować. Stylizacja Alice jest według mnie poprawna i nic więcej. Uważam, ze tu nie wygrała kompozycja, tylko kolor, ale nie ma w tym nic nagannego: cel został w końcu osiągnięty! ~Leśna Kluska

styl - miejsce drugie

Drugie miejsce w XV wyborach przypadło Ninie208 - gratulacje!

Stylizacja Niny to dowód na to, że po finałach można spodziewać się wszystkiego. Jednego tygodnia to, co podobało się wcześniej może przejść kompletnie niezauważone, a to, co uważane było za chaotyczne czy nieciekawe niespodziewanie wygrywa. Drugie miejsce tegotygodniowego podium to czysty, książkowy wręcz przykład modowego eklektyzmu. Skórzana kurtka połączona została z delikatną, dziewczęcą spódnicą. Koronkowe, romantyczne rajstopy z mocnymi, rockowymi butami. Grecka bransoleta została ciekawie wykorzystana: nie tradycyjnie, jako zwiewny element lekkiej stylizacji, ale jako dodatek, niebanalna ozdoba wyrazistego nakrycia wierzchniego. Cieszę się, że mogłam spojrzeć na te kreację po kilku dniach i ocenić ją na nowo, bez elementów zwyciężczyni, które psują odbiór. Po ogłoszeniu wyników stylizacja Niny nie podobała mi się. Teraz uważam, że jest naprawdę ciekawa! ~Leśna Kluska

styl - miejsce trzecie

Podium XV wyborów Miss zamyka Masakra- gratulacje!

elementy stroju: opaska talasi, bluzka yuka, ogon wielkanoc 2013, christina agillera, pasek kurczaczek czeko, kolczyki ślubne

A Masakra nas wszystkich wykiwała! Jej szafowe przebieranki w trakcie klejenia postów ze zwycięzcami wyborów sprawiły, ze znalazła się w nim ubrana w coś kompletnie innego, niż nosiła podczas finałów i jeszcze bez pierdółek zwyciężczyni! Na szczęście dostałam od niej zdjęcie kreacji prawidłowej i mogę się do niej bezpośrednio odnieść. Osobiście cieszę się, że Masakra została w końcu doceniona. Nie prezentuje mojego ulubionego stylu i na pewno nie jest moją faworytką pod tym względem, ale absolutnie nie można jej odmówić dbałości o każdy detal. Kolory zawsze dobiera starannie, a każdy szczegół jest dokładnie przemyślany. Do ślicznej, uniwersalnej twarzy może być dopasowany zarówno męski, prosty strój jak i strojne, eleganckie suknie i w żadnym wypadku nie może być mowy o przesadzie. Padły głosy, że Masakra miała lepsze stylizacje i niektórzy ubolewali, że to ta, a nie inna kreacja została nagrodzona. Ja uważam, że w tym przypadku możemy uznać to miejsce docenieniem całości Masakrowej twórczości w grze. ~Leśna Kluska

deco - pierwsze miejsce

Pierwsze miejsce w konkursie deco XV wyborów zajęła Solomona - gratulacje!

Pierwsze miejsce chyba nikogo z nas nie zdziwiło. Wspaniała, oryginalna łaźnia Solomony została przeze mnie wymieniona w faworytach i od tego momentu zdania o niej nie zmieniłam. Uważam, że to pomieszczenie ma w sobie dualistyczny klimat godny pałacu tyrana czy czarownicy i cieszę się, że autorka bombardowanego przeze mnie sercami ogrodu Kapelusznika w końcu stanęła na podium! Co prawda z innym pomieszczeniem, ale równie wspaniałym.  ~Leśna Kluska

deco - drugie miejsce

Drugie miejsce XV wyborów deco zajęła Sissi - gratulacje!

Nie byłam zaskoczona widząc kawiarnię Sissi na podium. Po pojawieniu się klubu jazzowego Rosette i uroczej cukierni Marii Antoniny miejsca publiczne stały się popularne. Widziałam sporo prób zrobienia czegoś własnego (z lepszym lub gorszym skutkiem), ale Sissi udało się na szczęście stworzyć coś innego, świeżego. Kawiarnia na plaży na pewno przykuwa wzrok uroczymi stoliczkami z parasolkami i przepięknym widokiem na plażę, ale dla mnie jest... Niedopracowana. Miła dla oka, jak najbardziej! Romantyczna, nawet powiedziałabym, że jest słodka. To kawał uroczej, słodkiej kawiarenki. Ale jest to kawał kawiarenki nie do końca przemyślanej. Odbicie lustrzane pomiędzy lewą a prawą stroną zauważyłam od razu i prześladuje mnie bezlitośnie. Ogromne, toporne wręcz kokardy na oparciach krzeseł przytłaczają ich delikatność i ażurowość, a same krzesła znikają na tle ciemnej podłogi. Fontanna na środku drewnianego parkietu jest dla mnie architektoniczną abstrakcją. Ciężkie, identyczne wazony z krzewami zamykają kompozycję w sposób nagły i brutalny, a można było rozwiązać to płynniej i delikatniej. Fragment innego stoliczka czy jakiś nie do końca pokazany detal na pewno złagodziłyby to nieprzyjemne wrażenie. Na koniec zostaje niezachowana proporcja. Karłowata palma zasłaniająca zejście z molo, a za nią łódź, która w tym momencie wygląda jak drewniane, porzucone przez olbrzyma-rozbitka monstrum i przytłacza ogólną delikatność kawiarenki kolorem i formą. Dla mnie pomysł został przez te rzeczy całkowicie położony. ~Leśna Kluska

deco - trzecie miejsce

Trzecie miejsce w XV wyborach deco zgarnęła Miyane - gratulacje!

Królikiii! <3 Jak dawno nie widziałam zwykłego, lifestylowego pomieszczenia będącego jednocześnie tak prostym i tak uroczym! Jeśli zasłonimy tę zasłonkę dostaniem zwyczajny pokój jakiejś artystki (choć czy w pokoju artystki może panować taki porządek?! Muszę to sprawdzić, czy tak się da!), która zaczęła coś tworzyć, przygotowała sobie przekąskę, ale gdzieś nam zniknęła. Tymczasem za zasłonką czai się kwintesencja pomysłu - ogródek z królikami. Może artystka poszła je nakarmić? Króliki mieszkają sobie na wybiegu, które przez potężne okno i murek przypomina ogromną, odpicowaną klatkę. Jeszcze nie widziałam tak innowacyjnego i ciekawego pomysłu na pokój dzienny, Miyane należą się brawa za kreatywność! Tylko ta lewitująca wiewiórka jakby trochę psuje wrażenie. Ale to detal. ~Leśna Kluska